Nie, to nie jest Welki Mur Chiński.
Ponieważ będąc na Księżycu nie można dostrzec gołym okiem żadnego tworu ludzkich rąk.
Opinia, jakoby Wielki Mur można zobaczyć z Księżyca wynika z mylnej interpretacji i jednoznacznego powiązania Księżyca z przestrzenią kosmiczną.
Przestrzeń kosmiczna to dość bliska Ziemianom sąsiadka. Zaczyna się mniej więcej 100 km ponad powierzchnią Ziemi. I z takiej odległości, faktycznie widać wiele ziemskich obiektów, stworzonych rękoma Ziemian: autostrady, statki na morzu, drogi kolejowe, miasta, pola uprawne, niektóre, co okazalsze budynki. Jednak po osiągnięciu wysokości kilku tysięcy km, z oczu znikają wszystkie najzmyślniejsze i najokazalsze wytwory człowieka.
A z Księżyca, od którego dzieli nas 400 tysięcy kilometry, nawet zarys kontynentów jest słabo widoczny.
Aha! Czyli pic na wodę, fotomontaż! Ziemia jest płaska i wsparta na 4 słoniach! wiedziałam...
OdpowiedzUsuńNie, Mauro. Ziemi w ogóle nie ma, a my jesteśmy wytworem swojej własnej fantazji;-)
OdpowiedzUsuńDobrze, że swojej, a nie czyjejś.. uff.... ;)
OdpowiedzUsuńNa słoniach? A nie na krokodylach? ;)
OdpowiedzUsuńten wytwór fantazji jest w obszarze mojego zainteresowania :)
OdpowiedzUsuńOd razu wiadomo, że kobietki przyszły w odwiedziny. Panowie zaczęliby się wymądrzać an temat odległości, statystyk i innych technicznych spraw.
OdpowiedzUsuńPzdr.
V.
Kobiety rulez!;-))
OdpowiedzUsuń@Anonimowy - O pardąsik, ja byłem, nogami szurnąłem, głowę skłoniłem, Panie po rękach wycałowałem... Przeczytałem o dziwach kosmosu, a że nic mądrego nie mogłem powiedzieć (bo przecie jeszczem na księżycu nie był) to nogami szurnąłem, głowę skłoniłem, Panie wycałowałem i fora ze dwora ;)
OdpowiedzUsuń@cre(w)master
OdpowiedzUsuńPanie (jak mniemam, dobrze mniemam, drogie Panie?) też nie były, a ileż mają do powiedzenia...!;-)
A całowanie rączek miłe było, szuranie nogami zaś słychać było na nawet Księżycu, a i kiwająca główka świadczyła, że sam dżentelmen zawitał u progu kosmcznej przestrzeni, ale śmiałości mu nie starczyło, by wejść i powiedzieć "dzień dobry" lub "dziś dzień nie dobry".
Pozdrawiam wtorkowo - Drogie Panie i Jedynego Pana - jak na Gospodynię tego przybytku przystało:D
"...jak mniemam, dobrze mniemam, drogie Panie?..."
OdpowiedzUsuńdobrze, niedobrze, ale mnie...masz :)
Od dziś będę wchodził, choćby na "dzień dobry".
Pozdrawiam i lecę nauczać narody :) (dziś nauczycieli)