Czy wydaje Wam się, że to tlen? Węgiel? A może azot?
Woda???
Oj, nie. Żaden z wymienionych.
Bo tym czymś, co najpowszechniejsze na/w Ziemi to perowskit. To minerał zbudowany z magnezu, krzemu i tlenu. Stanowi niemal połowę całkowitej masy naszej planety. To głównie z niego zbudowany jest płaszcz Ziemi. Najprawdopodobniej tak jest, choć żadnemu uczonemu, mimo przypuszczeń, nie udało się jak dotąd pobrać próbek z płaszcza (czyż prochowiec nie jest ładniejszym określeniem na okrycie Ziemi?). Perowskity tworzą rodzinę minerałów, a zostały tak nazwane na cześć rosyjskiego mineraloga księcia Lwa Perowskiego. Może okażą się Świętym Graalem badaczy nadprzewodników - materiałów, które przewodzą prąd elektryczny bez oporu w zwykłej temperaturze. Dzięki nadprzewodnikom moglibyśmy żyć w świecie pociągów unoszących się nad ziemią i niewyobrażalnie szybkich komputerów. Obecnie nadprzewodniki działają w temperaturze około -135 st. C.
Oprócz perowskitu płaszcz Ziemi zawiera magnetowustyt (postać tlenku magnezu znajdowana również w meteorytach) i małe ilości stiszowitu (to nazwa wysokociśnieniowej postaci tlenku krzemu zsyntetyzowanej przez moskiewskiego naukowca Lwa Stiszowa).
Bo gdzie znajduje się płaszcz Ziemi?
Otóż, gdzieś pomiędzy skorupą a jądrem. Przyjmuje się, że jest on ciałem stałym, choć niektórzy uczeni twierdzą, że to bardzo gęsta ciecz. Pytanie tylko, skąd o tym wiadomo, skoro nawet skały wyrzucane z wulkanów pochodzą z głębokości najwyżej 200 km, a płaszcz zaczyna się około 660 km pod powierzchnią Ziemi?
Dobre pytanie.
Gęstość i temperaturę wnętrza Ziemi ocenia się wysyłając w głąb planety wiązki fal sejsmicznych i rejestrując opór, którego doznają podczas swej wędrówki. Uzyskane informacje dopasowuje się później do tego, co wiemy o budowie minerałów, których próbkami dysponują naukowcy (pochodzą ze skorupy ziemskiej i meteorytów). Następnie sprawdzane jest ich "zachowywanie" pod wpływem wysokiej temperatury i pod dużym ciśnieniem.
Jednak, jak to w niedoskonałej nauce - więcej w tym domysłów niż potwierdzonych faktów.
Nigdy o tym nie slyszalam! A przeciez pewne rzeczy wypada wiedziec, dzieki za lekcje :)
OdpowiedzUsuńNo proszę. Dowiedziałam się czegoś.
OdpowiedzUsuńJa tam trzymam się wersji, że najpowszechniejszymi minerałami (?) na Ziemi są kit i wazelina ;))
OdpowiedzUsuńLepszy płaszcz jest z kaszmiru! No może być z domieszka wełny innej. :-D
OdpowiedzUsuń